Prostownik jednopołówkowy do odsiarczania akumulatorów, trzeba go skonstruować w oparciu o diodę Zenera bardzo dużej mocy połączoną szeregowo ze zwykłą diodą, tak żeby szczyt sinusoidy napięcia ładującego miał wartość 30V ale ładowanie zaczynało się od np. 25V czyli poniżej 25V prąd wcale nie płynie ponieważ dioda Zenera nie przewodzi a po przekroczeniu tej wartości zaczyna przewodzić aż do wartości 30V po czym napięcie schodzi po sinusoidzie do tych 25V i się urywa. Takimi „dzikimi” impulsami należy ładować akumulator. Następnie należy wyznaczyć średni i maksymalny prąd ładowania.
Być może uda się to wykonać na tyrystorze a byłoby to najlepsze rozwiązanie a już na pewno uda się na tranzystorze, lecz tyrystor chyba byłby bardziej optymalny, nie wymagałby stosowania diody prostowniczej a jedynie tyrystora który pełnił by rolę zarówno diody prostowniczej jak i szybkiego wyłącznika – załącznika.
Natomiast na tranzystorze dałoby się zrobić regulację wypełnienia, poprzez wykonanie regulowanej diody Zenera co też może być ciekawe, można by regulować punkt rozpoczęcia przewodzenia z np. 15V do np. 27V, góra zawsze byłaby na szczycie sinusoidy czyli ok. 30V ale dół nie zaczynałby się od zera, lecz od 15V do 27V, osiągając szczyt na 30V i ponownie spadając do poziomu regulowanego od 15V do 27V, to oznaczało by ładowanie akumulatora takimi jakby bumerangami. Aby uzyskać napięcie szczytowe 30V potrzebujemy transformatora ok 24V ~.
Być może warto by poeksperymentować z wartościami dużo wyższymi np. 90 do 100V, aby to wykonać potrzebujemy zwykłego transformatora 230V/110V ~ podłączonego pierwotnym uzwojeniem do autotransformatora albo użyć pojedynczego transformatora z przedziału 60 do 80 V ~ napięcia wtórnego i podłączyć do niego jedną diodę prostowniczą a za nią regulowaną diodę zenera z zakresu 40 do 110V i tym ustawiać wypełnienie przebiegu czyli tych bumerangów.
Warto przyjrzeć się bliżej prostownikom tyrystorowym.