– Pacjent budzi się na szpitalnym wózku prowadzonym przez dwóch sanitariuszy.

– Panowie, dokąd mnie wieziecie?

– Do kostnicy.

– Ale ja jeszcze nie umarłem!

– A my jeszcze nie dojechaliśmy.

Kanadyjczycy: – Prosimy o zmianę kursu o 15 stopni na południe celem uniknięcia kolizji.

Amerykanie: – Radzimy wam zmienić kurs o 15 stopni na północ, aby uniknąć kolizji.

Kanadyjczycy: – To niemożliwe, to wy będziecie musieli zmienić kurs o 15 stopni na południe, aby uniknąć kolizji.

Amerykanie: – Mówi kapitan okrętu wojennego Stanów Zjednoczonych! Powtarzam: wy zmieńcie kurs!

Kanadyjczycy: – Nie. Powtarzam: zmieńcie kurs, aby uniknąć kolizji.

Amerykanie: – Mówi kapitan lotniskowca USS „Lincoln” – drugiego pod względem wielkości okrętu bojowego amerykańskiej marynarki wojennej floty atlantyckiej. Towarzyszą nam trzy niszczyciele, trzy krążowniki i wiele innych okrętów wspomagania. Domagam się, abyście to wy zmienili kurs 15 stopni na północ. W innym wypadku podejmiemy przeciwdziałania celem obrony grupy!

Kanadyjczycy: – Mówi latarnia morska: wasz wybór!

To jest autentyczna rozmowa amerykańskiego okrętu marynarki wojennej z władzami kanadyjskimi u wybrzeży Newfoundlad w październiku 1995 roku.

This is the actual conversation (released by the chef of naval operations) of a US naval ship with Canadian authorities off the coast of Newfoundlad in October 1995.

So very old. Over 20 years.

Pesymista widzi ciemny tunel.

Optymista widzi światełko w tunelu.

Realista widzi światło pociągu.

A maszynista widzi trzech debili na torach.

Rybacy z Władywostoku złowili wieloryba. Zmierzyli go i okazało się, że od ogona do głowy ma 25m, a od głowy do ogona 30m. Zwrócili się do instytutu w Moskwie z zapytaniem, dlaczego tak jest. Po pewnym czasie przyszła odpowiedź, że na razie nie wiadomo dlaczego, ale nauka radziecka zna podobne przypadki. Na przykład poniedziałek od piątku dzielą cztery dni, a piątek od poniedziałku tylko trzy.

Artykuł w jednej z francuskich gazet:

„Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy! Jak wy to robicie?”

Zapytano niegdyś mistrza zen, gdy zmęczony odpoczywał nad stawem:

– Na czym polega natura wszechrzeczy?

Zamyślił się Mistrz i dał taką odpowiedź:

– Cały świat można przedstawić jako parę smoków, które pożerają się wzajemnie i przez to pożreć się nigdy nie mogą.

Zaraz też zapanowało poruszenie w tłumie, gdyż każdy inaczej objaśniał te słowa.

– Miał na myśli dobro i zło! – mówili jedni!

– Nauka ta odnosi się do kobiet i mężczyzn! – krzyczeli drudzy.

– Chodzi o miłość i nienawiść – zakrzyknęli trzeci

… po chwili sam mistrz się odezwał

– Kac i Klin … – powiedział cicho

20°C – Grecy zakładają swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć).

15°C – Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście,jeśli je mają).

10°C – Amerykanie zaczynają się trząść z zimna, Rosjanie na daczach sadzą ogórki.

5°C – Można zobaczyć swój oddech, Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa, Norwedzy idą się kąpać do jeziora.

0°C – W Ameryce zamarza woda, w Rosji woda gęstnieje.

– 5°C – Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa

– 15°C – Kot upiera się, że będzie spał z tobą w łóżku. Norwedzy zakładają swetry.

– 17.9°C -W Nowym Jorku właściciele domów włączają ogrzewanie, Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.

– 20°C – Amerykańskie samochody nie zapalają.

– 25°C – Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy.

– 30°C – Władze podejmują temat bezdomnych, kot śpi w twojej piżamie.

– 35°C – Zbyt zimno, żeby myśleć, nie zapalają japońskie samochody.

– 40°C – Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli, Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.

– 42°C – W Europie nie funkcjonuje transport, Rosjanie jedzą lody na ulicy.

– 45°C – Wyginęli Grecy. Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.

– 50°C – Powieki zamarzają w trakcie mrugania. Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.

– 60°C – Białe niedźwiedzie ruszyły na południe.

– 70°C – Zamarzło piekło.

– 73°C – Fińskie służby specjalne ewakuują świętego Mikołaja z Laponii, Rosjanie zakładają uszanki.

– 80°C – Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.

– 114°C- Zamarza spirytus etylowy, Rosjanie są wkurwieni.

Znalezione w czeluściach internetu

Epitafium dla zmarnowanego CZASU

CZASU nie da się oszukać, CZASU nie można kupić, CZASU nie można zatankować jak paliwo do auta, więc należy szanować własny CZAS, nie marnotrawić go, aby móc jak najlepiej spożytkować swój CZAS na planecie Ziemia, na której żyjemy i zużywamy ten CZAS, drugiej kadencji nie będzie.

To co stworzymy za własnego życia, możemy przekazać naszym bliskim, potomkom czy potomności, tego czego nie stworzymy nie przekażemy nikomu, bo nie można przekazać czegoś czego nie ma.

Nie pozostawimy niczego po sobie i nikt nie będzie pamiętał o nas, nikt nie wspomni nas, bo zmarnowaliśmy swój CZAS.

Każdy z nas ma swoją rolę do spełnienia. Każdy człowiek jest jedyny i niepowtarzalny, nie ma dwóch takich samych ludzi. Nie ma również dwa razy tej samej chwili w życiu. Każde „tyknięcie” zegara świadczy o śmierci kolejnej sekundy. Dbajmy o to, aby każda sekunda zanim umrze, była dobrze spożytkowana.

Przeznaczanie czasu na odpoczynek nie jest marnotrawstwem czasu, akumulatory też wymagają ładowania, wypoczęci mamy nową, większą energię i nowe chęci do tworzenia następnych przedsięwzięć. Natomiast zmęczeni nie mamy chęci na nic, po za odpoczynkiem, więc wypoczywajmy gdy organizm domaga się wypoczynku, trzeba wypoczywać dużo żeby będąc wypoczętym, mieć siłę tworzyć jeszcze więcej. Nie żałujmy czasu na wypoczynek, wypoczynek nie jest marnotrawstwem, lecz prawidłowym wykorzystaniem CZASU, naturalną konsekwencją pracy i wzmożonej aktywności. Wypoczynek jest tak samo ważnym elementem życia jak woda dla spragnionego czy pożywienie dla głodnego, brak każdego z wymienionych elementów prowadzi w jednym, nieodwracalnym kierunku, jeżeli w porę nie dostarczymy organizmowi tego, czego aktualnie mu brakuje, to zakończy się przedwcześnie nasza kadencja na planecie zwanej ZIEMIA.

Obserwuję od kilkudziesięciu lat kilkoro ludzi w moim otoczeniu, którzy nieustannie rozwiązują krzyżówki od kilkudziesięciu lat. Te osoby nie doszły w swoim życiu do niczego, a można powiedzieć że zmarnowały swój CZAS, swoje życie. Pomimo dużej wprawy w rozwiązywaniu tych krzyżówek i osiąganych dobrych efektach, można uznać że są mało inteligentne, mało kreatywne, mają stosunkowo słabą wiedzę o otaczającym świecie.

Najgorsze jest to, że do niczego w życiu nie doszli, zmarnowali swój CZAS. Krzyżówki są zagadkami których rozwiązywanie nie prowadzi do niczego, można je rozwiązywać całymi latami i niczego to nie zmienia w naszym życiu. Jaki jest sens poświęcać swój CZAS, na wykonywanie czynności które nie wprowadzają żadnych pozytywnych zmian w naszym życiu ?

Nie warto też tracić czasu przed telewizorem na oglądanie papki przygotowanej nam przez innych, papki na której treść nie mamy żadnego wpływu, możemy tylko biernie ją spożywać a wartość intelektualna tej papki jest tak mierna że szkoda naszego jakże cennego czasu. Głównym celem mediów nie jest informowanie społeczeństwa, jak się powszechnie uważa. Głównym celem mediów jest DEZINFORMACJA, pranie mózgów, za pomocą reklam czy też „bajek” dla dzieci, to już nie te bajki co kiedyś, teraz przekazy podprogowe to norma. To że telewizor jest uznawany powszechnie za złodzieja czasu, nie jest dziś żadnym odkryciem, wiedzą o tym wszyscy, ale ci wszyscy nie potrafią się obronić przed okradaniem ich z CZASU, a to takie proste, wystarczy wyłączyć telewizor.

Nałogowe rozwiązywanie krzyżówek czy oglądanie telewizji, jest marnotrawieniem energii intelektualnej i własnego CZASU na planecie Ziemia, a trzeba pamiętać że mamy tylko jedną KADENCJĘ.

Czy nie lepiej spożytkować nasze zasoby czasu i energii intelektualnej, kreując własną rzeczywistość ?

Czy nie lepiej otaczać się tym co sami wykreujemy ?

Czy to nie lepsze niż tylko rozwiązywanie zagadek, które ktoś dla nas opracował ?

Te rozrywki opracowuje się po to, żeby nam wykraść CZAS,  NASZ CZAS,  CZAS jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny i niepotrzebnie marnotrawiony. Kiedyś w stanie wojennym stworzono nam sztuczny kryzys niedoborów zaopatrzeniowych, trzeba było stać w długich wielogodzinnych kolejkach po podstawowe produkty, proszek do prania, papier toaletowy itp. Po wszystko trzeba było stać w długich kolejkach. Cel był jeden, zmęczyć nas i wykraść nam CZAS, tak żebyśmy nie mieli siły ani tego CZASU na spotkania i politykowanie czy protesty. Przykład ten dobitnie świadczy że rządzący są zainteresowani wykradaniem naszego CZASU, uzależnianiem nas od mediów, to za pomocą mediów nami sterują.

Shakespeare to ja nie jestem, lecz nie mogłem się powstrzymać i napisałem ten tekst, gdyż nie potrafię zrozumieć zachowań moich bliskich: mamy, żony, teścia a także znajomych których obserwuje od wielu lat.

Tomasz

„Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, lecz nikt nie potrafi wskrzesić go” – Albert Einstein

Dalajlama, zapytany o to, co go najbardziej zadziwia w ludzkości, odpowiedział: człowiek

Człowiek poświęca swoje zdrowie by zarabiać pieniądze.

Następnie poświęca swoje pieniądze by odzyskać zdrowie.

Oprócz tego jest tak zaniepokojony swoją przyszłością, że nie cieszy się z teraźniejszości.

W rezultacie nie żyje ani w teraźniejszości, ani w przyszłości.

Żyje tak, jakby nigdy nie miał umrzeć, po czym umiera tak na prawdę nie żyjąc.

Nie moje to słowa, lecz zgadzam się z nimi w całej rozciągłości, publikuje to u siebie, bo może ktoś to przeczyta i może zmieni coś w swoim życiu.

Ja jak na razie żyję w tym matrixie, ale przynajmniej zaczynam go dostrzegać, zdawać sobie sprawę że istnieje.

Może kiedyś przyjdzie czas na wybudzenie ? Tylko czy nie będzie za późno ?