Ze względu na niedokładności wykonania i uderzenie gazów powystrzałowych, wystrzelony pocisk zostaje wprowadzony w ruchy oscylacyjne. Te powtarzające się, kołyszące ruchy, są nazwane precesją i nutacją. Dla dobrze zaprojektowanego, oraz stabilizowanego pocisku, wartości precesji i nutacji maleją na torze lotu w miarę oddalania się od lufy. Na te czynniki nie mamy większego wpływu, lecz efekt Coriolisa możemy jak najbardziej skorygować i można nad nim zapanować. Kierunek geograficzny wektora wystrzału ma znaczenie na znoszenie pocisku, czyli na kierunek znoszenia oraz na jego wartość.
Kalkulatory snajperskie, czy artyleryjskie, jak najbardziej uwzględniają ten czynnik, jako jeden z wielu, a zostały jeszcze takie tematy jak:
1. nutacja pocisku
2. precesja
3. derywacja inaczej znoszenie boczne
4. siła Magnusa
Analiza wpływu rotacji kuli ziemskiej na punkt trafienia w stosunku do punktu celowania czyli tzw. efekt Coriolisa.
Według mnie, jak do tej pory tylko efekt Coriolisa nie został dokładnie opisany, reszta jest dostępna dość dokładnie w necie. Prawdopodobnie efekt Coriolisa jest opisany, i to dokładnie, lecz nie jest to ogólnie dostępna wiedza, ja googlami nie znalazłem.
————————————————————————————————————————–
Siła Coriolisa dla prędkości pocisku 100 m/s nie przekracza 0,0015 ( półtora promila) jego ciężaru.
Przy prędkości 2 razy większej jest 2 razy większa itd.
—————————————————————————————————————————
Według mnie strzelając w kierunku bieguna północnego odchylenie trafienia będzie po lewej stronie a strzelając w kierunku bieguna południowego odchyli się w prawo, strzelając na zachód w górę a na wschód w dół.
Uważam że zawsze powinno się przestrzeliwać broń w kierunku ze wschodu na zachód lub odwrotnie, a strzelając na północ czy południe należy brać poprawkę na znoszenie boczne spowodowane efektem Coriolisa.
Na 52 równoleżniku o obwodzie 24645 km ziemia zmienia swoje położenie o 1027 km/h czyli 285 m/sek.
Strzelając na zamkniętym torze strzeleckim o długości np. 100 m, na zachód lub wschód, powinno się ustawić precyzyjnie krzyż lunety. Następnie strzelając na północ i potem na południe zanotować odchyłki w prawo oraz lewo od miejsca celowania. Jestem przekonany, że wielkość odchyleń to będą pojedyncze mm, kilka mm.
Jak zwykle ktoś musi namieszać a było tak ładnie, prosto i łatwo. Tym razem namieszał Coriolis, a ja podjąłem się próby analizy wpływu efektu Coriolisa na pozorną zmianę kierunku lotu pocisku względem celu. Ta pozorna zmiana kierunku jest uzależniona od geograficznego kierunku wektora toru lotu pocisku. Kierunek wektora toru lotu pocisku nie uległ zmianie, lecz cel zmienił położenie, ponieważ cel znajduje się na obrotowej platformie jaką jest kula ziemska. Ponieważ kula ziemska nieco się obróciła więc również nasz cel również zmienił swoje położenie w czasie gdy pocisk pokonywał drogę do celu. W czasie pomiędzy wystrzałem a momentem trafienia w cel, czyli gdy pocisk był w locie, cel przemieścił się. Wraz z obracającą się kulą ziemską cel też się przemieścił gdy pocisk był już w locie.