Ekspedycja

WSZYSTKICH polityków powinno się wyekspediować do odległej galaktyki, gdzie mogli by w spokoju, bez szkody dla nas, rozwiązywać istotne problemy, które sami stworzyli.

Jest to moja pierwsza samodzielnie budowana witryna internetowa

Jest to moja pierwsza samodzielnie budowana witryna internetowa

Nie trudno zauważyć że jest nadal w budowie, każdego dnia coś w niej zmieniam, poprawiam, edytuję itp. Ponieważ nie mam żadnego doświadczenia w budowie witryn internetowych, z całą pewnością potrwa to dość długo. Witryna ta powstała 14.07.2017r. natomiast pierwszy artykuł opublikowałem 28.08.2017r. a tak na dobre spodobało mi się to 1.09.2017r. wtedy wrzuciłem kilka artykułów jednego dnia, a jest wiele które czekają w kolejce na publikację.

Zdaję sobie sprawę, że jest to całkowita amatorszczyzna, najpierw powinno się zbudować witrynę a dopiero potem ją publikować, nie robić tego tak, jak ja to robię, publicznie na oczach internautów.

Nie staję do egzaminu przy tablicy, robię to, bo mam chęć podzielić się z innymi moimi doświadczeniami. Robię to tak, jak potrafię, przy okazji zyskując nową umiejętność, poznaję zasady budowy prostej witryny internetowej. Jestem już w takim wieku że nie muszę się wstydzić że nie jestem webmasterem. Wśród moich rówieśników będzie pewnie mniej niż 1/1000 którzy sami zbudowali własną witrynę internetową. Oczywiście mam na myśli osobistą witrynę a nie witryny komercyjne, które są pisane przez pracowników, komercyjnych witryn mam kilka. Wiem że w mojej grupie wiekowej to rzadkość, więc nie muszę wstydzić się mojego ułomnego dzieła.

Witryna jest oparta o szablon WP, który jest bardzo prosty w obsłudze i stosunkowo intuicyjny, pomimo takich ułatwień ta witryna jest bardzo amatorska, ja się na tym zupełnie nie znam, wszystko odkrywam intuicyjnie, publikując i poprawiając własne artykuły. Każdego dnia odkrywam nową funkcjonalność WP, publikuję i przy tym uczę się, to jest nawet wciągające, zaczęło mi się to podobać.

Dzieląc się swoimi doświadczeniami jednocześnie uczę się, zobaczymy czy coś z tej nauki wyjdzie

Podatki

W domu rabina w UK dzwoni telefon

– Halo

– Dzień dobry, czy tu dom rabina Schmidta?

– Owszem.

– Witam, James White, urząd skarbowy, dzwonię tylko z pytaniem kontrolnym, czy David Goldman jest członkiem pańskiej kongregacji?

-Jak najbardziej.

– Znakomicie, chciałem się tylko upewnić w sprawie jego odpisu podatkowego, czy pan Goldman przekazał 10 tysiecy funtów na remont synagogi?

– Z całą pewnością przekaże.

Dwa do czterech

Pięciu rabinów dyskutuje na tematy religijne, jeden z nich, najmłodszy, odmawia uznania racji swoich starszych kolegów, jego starsi koledzy mówią

– jest cztery do jednego musisz się ugiąć.

nagle młody rabin mówi

– Ja wiem, że mam rację, Bóg przyznał mi rację

Reszta się szyderczo zaśmiała ale młody kontynuuje

– Udowodnię wam … Boże daj mi znak

Nagle po niebie przemknęła chmura w kierunku przeciwnym do wiatru

-Widzicie, widzicie, to znak!

Pozostała czwórka naradziła się i jednym głosem odpowiedzieli

-To żaden znak, ot anomalia pogodowa.

Młody rabin po raz kolejny krzyczy

– Panie daj mi znak!

Niebo rozrywa się, piorun uderza w drzewo które płonie nie spalając drzewa.

Rabini znów naradzili się ze sobą po czym

– No dobrze, więc Bóg przyznaje ci rację, ale wciąż jest dwa do czterech.

Radio Erewań

Wiadomość z Radia Erewań:
W poniedziałek radio Erewań podało, że na placu głównym Erewania rozdają rowery
We wtorek, że nie na placu głównym, ale na targowym.
W środę, że nie w Erewaniu, ale w Baku
A w czwartek, że nie rozdają, ale kradną…

Patrz w gwiazdy, a nie pod nogi.

Patrz w gwiazdy, a nie pod nogi. Bądź ciekawski. I jakkolwiek trudne wydaje się życie, zawsze jest coś, w czym możesz osiągnąć sukces. Wystarczy tylko, że się nie poddasz.

Stephen Hawking

Tak narodził się geniusz.